Marketing terytorialny to nie tylko promocja danego regionu, miasta lub województwa.
Marketing terytorialny to zarządzanie dążące do zaspokojenia potrzeb miejscowej ludności oraz ludności napływowej, czyli na przykład turystów lub inwestorów, partnerów handlowych, studentów lub potencjalnych, przyszłych mieszkańców, ale uwaga! Mówienie do wszystkich jest jak mówienie do nikogo. Trzeba odnaleźć grupę docelową, do której będzie kierowało się odpowiedni przekaz. Tych grup oczywiście może być kilka, ważne, aby do komunikacji z nimi używano odpowiednich narzędzi i przekazu.
Przy stosowaniu marketingu terytorialnego niezbędnym jest przewidywanie kierunków zmian oraz wykorzystywanie wszelkich możliwych zasobów do zaspokojenia potrzeb i pragnień osób zainteresowanych, które uprzednio się pobudziło i wykreowało. Z pojęciem marketingu terytorialnego wiąże się więc planowanie rozwoju, który musi iść w parze z konsekwencją, ale należy brać też pod uwagę to, że potrzeby, oczekiwania, preferencje ludzi się zmieniają, zarówno tych napływowych, jak i tubylców.
Znaczny wpływ na marketing terytorialny mają ludzie, mieszkańcy danego regionu, miasta czy województwa, bez ich aprobaty sukces nie jest możliwy, dlatego tak ważny jest kontakt z nimi, to, aby mieli poczucie wspólnego tworzenia z władzami. Dzięki temu rozwój regionu będzie również ich sukcesem, a gdy zobaczą, że żyje się w nim lepiej i łatwiej, będą o tym mówić, a to bardzo dobrze, bo sukcesami należy się chwalić. Budowanie pozytywnego obrazu regionu napędza marketing, a sukces marketingowy wiąże się z bogaceniem się regionu, miasta czy województwa i w związku z tym z bogaceniem się mieszkańców.
Równie ważne jak chwalenie się swoimi sukcesami jest badanie swoich działań, aby mieć pewność, że wszystko idzie tak, jak powinno, czyli zgodnie z planem. Jeśli nie do końca, to też nie jest aż tak źle, bo dzięki konsekwentnemu nadzorowaniu niemal od razu jesteśmy w stanie stwierdzić co jest nie tak i zainterweniować. Jeśli okaże się, że coś jest nieefektywne i kosztowne to można to w porę zmienić zanim wpędzimy się w zbyt duże koszty, ale w tym również należy znaleźć złoty środek. Zmienianie co chwilę planów może wprowadzić zamęt, na którego opanowanie trzeba będzie poświęcić dodatkowe siły i środki.
Nie można zapomnieć o tym, aby w parze z marketingiem terytorialnym szedł wzrost popytu, aby poczynione inwestycje mogły się zwrócić i przynieść zysk.
Głównymi taktykami samorządowymi w marketingu terytorialnym jak dotychczas są książki, hasła reklamowe w przeznaczonych im kampaniach, gadżety, ale moim zdaniem to nie wystarcza. Potrzebne jest, aby burmistrzowie, prezydenci miast, wójtowie, zaczęli myśleć o swoich miastach i gminach jak właściciele o firmie, której markę muszą zbudować.
Ciekawym pomysłem na marketing terytorialny może być ulokowanie miasta czy wsi w jakimś programie telewizyjnym, filmie lub serialu.
Dzięki temu miejscowość, o której nikt dotąd nie słyszał poza mieszkańcami i sąsiadami zyska sławę na cały kraj i na pewno nikt, kto będzie w okolicy nie omieszka zajrzeć do takiej miejscowości, chociażby po to aby sprawdzić czy w rzeczywistości wygląda tak samo jak w produkcji telewizyjnej. Może nawet nie jeden fan pokusiłby się o odnalezienie domu swojego ulubionego bohatera…
Z tego przykładu wynika, że wystarczy tylko popuścić troszkę wodzę fantazji, aby wpaść na dobry pomysł związany z marketingiem terytorialnym. Parę miejscowości już chyba nawet pokusiło się o tę formę promocji.
Istnieją jednak też prostsze i tańsze na starcie sposoby promocji dostępne dla każdego, na przykład strona na jednym z portali społecznościowych, z którego korzysta masa osób w skali kraju, chociażby tego, którego nazwa zaczyna się na „F”. Taka strona zwiększy zaangażowanie mieszkańców w to, co się dzieje w danej miejscowości, a także zwiększy ich wiedzę na tematy z nią związane. Będą mogli na przykład wziąć udział w wydarzeniach kulturalnych, o których nie dowiedzieliby się bez tej formy promocji. Przecież teraz już mało kto zwraca uwagę na powieszone na ulicach plakaty, o takich rzeczach ludzie najczęściej dowiadują się z mediów, i to społecznościowych.
Dzięki nim istnieje również możliwość nawiązania konwersacji z zainteresowaną osobą, bardzo szybko można odpowiedzieć na zadane pytanie.
Warto pamiętać o tym, że wszystko idzie z duchem czasu, również marketing terytorialny, który już coraz częściej zaczyna wychodzić z ram klasycznego marketingu, co jest związane ze wzrostem świadomości społecznej i ekonomicznej społeczeństwa oraz, w związku z tym, zwiększaniem się jego oczekiwań.